Lubicie sprawiać sobie i maluchom słodkie przyjemności? Często wstępujecie razem na ciastko do pobliskiej kawiarni? A może macie ochotę na spacer do wirtualnego lokalu z szyldem Sago Sago?
Pet Cafe to, jak przystało na produkt kanadyjskich twórców, aplikacja z przyjazną grafiką i intuicyjną obsługą. Czy poza jakością wykonania i walorami rozrywkowymi autorzy mogą pochwalić się czymś jeszcze?
Wszystkich nastawionych na edukację uspokajam: elementy nauki są – najmłodsi poznają m.in. zasady mieszania barw, poćwiczą liczenie i dopasowywanie elementów pod względem kształtów.
Poszczególne gry, a są ich niestety tylko trzy, oferują nierówny poziom atrakcyjności. O ile mieszanie koktajli fascynuje dzieci i dorosłych, o tyle liczenie kanapek aż tak wciągające nie jest. Moje maluchy jako pierwszą uruchomiły właśnie planszę z koktajlami, w związku z tym wszystkie pozostałe zabawy określiły mianem „nudy”. Albo są już zbyt wymagające, albo Sago Sago nie przyłożyło się do zadania. Co myślicie?